
Gibbon Beyond the Trees zrzut ekranu z gry. Zdjęcie: Broken Rules
PC, Nintendo Switch (wersja testowa), iPhone/iPad; studio gier Broken Rules
Pięknie się w nią gra, lecz ciężko się o niej myśli – gra przedstawia trzy gibony o pastelowych kolorach wyruszające ze swojego domu w koronach drzew przez teren wycinki lasu aż do ludzkich siedlisk, które stopniowo wypierają ich własne. Gra nie jest ani długa, ani trudna, lecz za to prezentuje imponującą sztukę kontrastującą z naturalnymi krajobrazami w oddali – wąwozy, dżungla, wodospady o zachodzie słońca, poranne niebo, gęsto rosnące drzewa ze zwisającymi pnączami i bujną roślinność ze zgiełkiem miasta zatłoczonego przez samochody i ludzi.
Proste sterowanie sprawi, że twoje zagrożone małpy będą kołysać się z gałęzi na gałąź – wystarczy, że wykonasz odpowiednie ustawienie czasu, a nabierzesz rozpędu i popłyniesz przez korony drzew, od czasu do czasu łapiąc doładowanie od swojego kumpla. Znacznie łatwiej jest skakać po drzewach i lianach niż wspinać się po budynkach lub liniach wysokiego napięcia znajdujących się w ludzkim środowisku – jest to sedno wiadomości, którą chcą przekazać twórcy gry: problem kłusownictwa i niszczenia naturalnych siedlisk zwierząt.
Jako gracz poczujesz przypływ zawrotnej radości, gdy wykonasz salto przez lukę w kornie drzew, zanim złapiesz się następnej gałęzi, a pohukiwanie gibonów będzie się odbijało echem w przestrzeni; w zatłoczonym mieście ten zachwyt ustępuje miejsca frustracji i irytacji, a wszystkie dźwięki są zagłuszane przez silniki i hałas dochodzący z budowy. Kiedy małpy są zmuszone do opuszczenia dżungli, rzędy jednolitych palm dają im niewiele schronienia, a wypalone, wylesione pustkowia nie dają im go wcale.
Wydajność wersji na Nintendo Switch traciła na jakości w zatłoczonych miejscach, nad czym twórcy gry pracują. Brak płynności obrazu, gdy tylko posuwamy się dalej w przygodzie, czyni granie trudniejszym i nieprzyjemnym, co nie jest zabiegiem celowym. To w dużym stopniu zniechęcało mnie, aby ukończyć całe 90 minut opowieści; gdzie potem możesz dalej huśtać się i ratować inne zagrożone zwierzęta w nieskończonym trybie, który resetuje się, gdy twój gibon upadnie.
Z pewnością jesteśmy świadomi, że obecnie dochodzi do wyniszczania środowiska naturalnego – wszyscy widzieliśmy łamiące serca materiały przedstawiające porzucone zwierzęta na pastwiskach w maleńkich skrawkach lasu, otoczonych drogami i przemysłem. Beyond the Trees wzmacnia swój ekologiczny przekaz poprzez warstwę wizualną i zabawę, i chociaż prawdopodobnie nie uda się zainteresować zbyt wielu graczy tym problemem w świecie rzeczywistym, to jest to nowy sposób postrzegania tego problemu, i nowy sposób wzbudzania współczucia. Studio Broken Rules przeprowadziło dokładne rozeznanie dotyczące samych zwierząt i miejsca, które są ich domem. I nie ma znaczenia, czy gra przekona kogoś, by wpłacił datki na organizacje zajmujące się ochroną zagrożonych gatunków, bo i tak ta gra doprowadzi do zmian w sposobie, w jaki się mówi o tym problemie.